środa, 14 września 2011

Kibole - współcześni patrioci czy patole?



Kibol - do niedawna synonim człowieka, który pod przykrywką kibicowania legalnie mógł okładać oponenta brechą. Aktualnie pod tym synonimem wpisują się wszyscy wyznawcy danej dyscypliny sportowej, ponieważ solidarność grupy kibicowskiej nie pozwala na wyalienowanie agresywnych jednostek. Wśród tej niewielkiej liczby świrusów, którzy naparzają się niemalże co mecz możemy wyróżnić jeszcze grupę zadymiarzy. Ci niestety nie mają niczego na swoją obronę, a dzięki swoim zasługą (poturbowania pechowego przechodnia czy wybicia kilku szyb i zdemolowania stadionu) powinni trafić do przymusowej pracy w kamieniołomach. 
Czy kibice mają rozum? To pytanie trzeba zadać przedstawicielom obecnego rządu. Okazało się bowiem, że odwracanie uwagi od swoich nieudacznych rządów za pomocą walki z "kibolami" nie wyszło im na dobre.


Kibole, traktowani do niedawna jak motłoch i zwierzęta wykazali się nie tylko niebywałą inteligencją. Udowodnili, że potrafią ze sobą współpracować i łączyć swoje siły przeciwko ludziom, którzy słusznie/niesłusznie wkroczyli na ich teren. Nagonka telewizyjna powtarza jak mantrę stwierdzenia o bandytach, którzy napadają biednych ludzi. Zapomina się jednak, że to ułamek tego co dzieje się w świecie kibica. Po ostatnim wyjeździe do Moskwy, Legioniści kupili sobie moją przychylność dwoma transparentami. 


"Smoleńsk 2010 - Pamiętamy"

"Zabierzcie Donka, oddajcie czarne skrzynki"

Z takimi hasłami Warszawiacy chcieli udać się na mecz do Rosji. Pech chciał, że na granicy zostali zatrzymani celem wyjątkowo dokładnej kontroli (11 godzin) i nie zdążyli na mecz. Liczą się jednak szczere chęci. Sprawę można rozpatrywać w dwojaki sposób. Kibice chcą walczyć z rządem bo przestali ufać słowom Platformy lub (w co osobiście nie wierze) robią to na złość człowiekowi, który zakazał im wchodzić na stadiony. W zasadzie dla mnie obie sprawy mocno się zazębiają. Gdyby rząd Donalda Tuska nie naruszył "prywatności i wolności" kibiców, Ci nie doszukiwaliby się dziury w całym.

Najmocniej zbuntowanymi środowiskami polskich kibiców są wyznawcy klubów: Gdyni, Wrocławia, Krakowa, Szczecina, a także Lechii Gdańsk (której teoretycznie kibicem jest premier). Walka w postaci kar nałożonych na kluby wcale nie zniechęca środowiska piłkarskiego. 

Spółka Ekstraklasa SA nałożyła karę na kluby piłkarskie za transparent: "17 września – IV rozbiór Polski". Nie trzeba było czekać na kolejne sankcje - tym razem 9 klubów - za hasło: "Niespełnione rządu obietnice – temat zastępczy kibice". 

Kibice Lecha: "Projekt Euro 2012. Stadiony – przepłacone. Autostrady – nie będzie. Dworce – przypudrowane. Lotniska – prowincjonalne. Zawodnicy – słabi. Temat zastępczy – kibice. Rząd – zadowolony!" - Kara dla klubu: 10.000 PLN

Kibice Legii (zdjęcie Adama Michnika wraz z hasłem): "Szechter, przeproś za ojca i brata" - Kara dla klubu: 5.000 PLN

Kolejne hasła to m.in. "PO-lityczni łgarze, za aferę hazardową zamknijcie cmentarze" czy ciekawy projekt ulotek z wizerunkiem Donalda Tuska "Nie róbmy polityki, zamykajmy stadiony"


W ramach akcji przygotowano także projekt koszulki: "Głosowałem na PO, teraz się tego wstydzę". Kolejne zdjęcia przedstawiają "buntownicze" transparenty (źródło: www.niezalezna.pl):


"Donald matole Twój rząd obalą kibole"


"Kibole Donka ziemniaczana stonka"


"Otworzyć stadiony zamknąć wojewodów"


"Szechter przeproś za ojca i brata !!!"



"Tusk = Kononowicz, nie będzie niczego"


"Czy już Donald zapomniałeś jak na Lechii wojowałeś"


"Nawet jedno ziarenko cukru jest w stanie zmienić symetrię wyborczego kopczyka"

Można się śmiać, płakać, lubić lub nienawidzić środowiska polskich kibiców. Nie można im za to odebrać jednego. Poczucia wspólnoty, dyscypliny i zawziętości. Która z polskich grup społecznych potrafi tak bardzo jednoczyć się i walczyć o swoje prawa? Kibice potrafili założyć konto bankowe, na które sami wpłacali składki, które miały pomóc opublikować wywiad z Panem Kononowiczem wypowiadającym się na temat Premiera! Nakreśla nam to wizerunek ludzi, którzy mają swoje ideały. Słuszne/niesłuszne - podoba mi się postawa ludzi, którzy walczą o swoje prawa.

"Naszym celem nie jest zachwianie rządem, bo my, kibice nie zamierzamy się w politykę angażować – zaznacza Szaraniec. – Ale chcemy zwrócić uwagę, że działania rządu, rzekoma walka z kibicami, zamykanie stadionów to tylko marketing polityczny, który ma przesłonić inne poważniejsze problemy, np. dług publiczny."

(http://www.rp.pl/artykul/2,654085_Kibice_ida_na_wojne_z_PO_i_rzadem.html)

10 komentarzy:

  1. Zgadzam Sie że nie można im odebrać poczucia wspólnoty, dyscypliny i zawziętości.. POtrafią walczyć o swoje prawa.. Sam jestem Kibicem ale nie rozumiem ich.. TO są poprostu w 90% bandyci stadionowi... Prawda jest taka ze gdyby siedzili spokojnie i dopingowali swoje drużyny nic by się nie działo.. ALe przecież trzeba porozwalać stadiony, pociagi itp.. A oni nie wiedzą o co chodzi..
    I...znalazłem jeden błąd ;) "CZy już Donald zapomniałeś jak na Lechii wojowałeś" Sam na początku napisałeś ze jest Kibicem Lechii więc z jakiej racji miał by wojować na Lechu :P POzdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ziobro zostanie ministrem sprawiedliwości wszystcy zobaczycie jak będzie, znowu zacznie budować nowe więzienia i zakładać podsłuchu a większość kiboli będzie grzać puche!!!!!!!!!
    i to będzie ich zasługa

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję oryginalności...
    na co wy liczycie?! że jakikolwiek rozsądnie myślący człowiek chwyci wasz tani kicz?!! a dlaczego nie pokażecie drugiej strony? burd, wyrywania krzesełek, ustawek itp???!!! czy dociera do waszych głów fakt, że ponosicie odpowiedzialność zbiorową? wiecie w ogóle co to jest?
    darcie ryja może jest skuteczne na stadionie, poza nim nikogo nie obchodzi, więc darujcie sobie.

    OdpowiedzUsuń
  4. idzćie do jarka, on was przytuli

    OdpowiedzUsuń
  5. donald co hahahahah!!! zabieraj swojich fanów i do pacanowa :D Precz z komuną!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Oczywiście Tusk jest winny , że bydło , nazywające się kibicami niszczy stadiony , bije ludzi , przez co na stadiony przychodzi o połowę mniej prawdziwych kibiców.Jeżeli chcą być traktowani poważnie , niech sami wyeliminuja ze swojego grona bandytów i zadymiarzy.Wiekszość z kiboli o wyniku meczu dowiaduje się z internetu , bo na meczu interesuje ich coś zupełnie innego.Jeżeli PiS chce na tym coś ugrać , to gratuluję pomysłu.

    OdpowiedzUsuń
  7. "Kibice potrafili założyć konto bankowe" - jak na to środowisko to doprawdy niebywały sukces. Rozumiem, że umowę odczytali wam na głos a podpis zastąpił odcisk kciuka?

    OdpowiedzUsuń
  8. Skoro nie ma wolnych mediów, ludzie sami się organizują! Tak, ludzie, Polacy! Można ich różnie nazywać, ale BARDZIEJ ich cenię niż mendy sterowane przez TVN i inne gadzinówki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeżeli jesteś zwolennikiem Jarka to wstyd mi za ciebie(tylko zasranych kiboli). Donek ma klase i zrobi z wami co trzeba. Nie wypleni ale przetrzewi...życzę mu sukcesów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Hi, Neat post. There is an issue together with your site in internet explorer, might
    check this? IE still is the marketplace chief and a
    huge element of folks will miss your great writing due to this problem.


    my blog post: air max

    OdpowiedzUsuń